12 z 18
Poprzednie
Następne
Przełożone wesele to dramat, ale te historie udowadniają, że może być gorzej
Romantyk
Byłam kiedyś na ślubie kuzynki, na którym księdzu podczas kazania zebrało się na dialog z młodymi. Poprosił ich o krótkie wyjaśnienie, dlaczego są ze sobą. Wzruszona młoda opowiedziała ze łzami w oczach, że bardzo kocha swojego narzeczonego. Za to pana młodego zatkało. Pomrugał chwilę i wykrztusił: „Lepsza by mnie nie chciała”. Kolektywnie postanowiliśmy to zrzucić na stres.