Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studio Bałtyckie #14: Roman Kużel, burmistrz gminy Władysławowo | WIDEO

P.
Studio Bałtyckie #14: Roman Kużel, burmistrz gminy Władysławowo
Studio Bałtyckie #14: Roman Kużel, burmistrz gminy Władysławowo Piotr Niemkiewicz
Studio Bałtyckie #14: naszym gościem był Roman Kużel, burmistrz gminy Władysławowo. Rozmawialiśmy m.in. o budowie ścieżki rowerowej, remontach dróg, podwyżce cen za śmieci i kanalizację, deptaku w Jastrzębiej Górze, lodowisku we Władysławowie.

wideo: Bałtycka TV

Naszą rozmowę zaczęliśmy oczywiście od ul. Żwirowej - która zostanie wyremontowana dzięki rządowemu wsparciu, Ten projekt jest jeszcze na liście oczekujących, ale miasto dostanie pieniądze na budowę dużego ronda, które powstanie u zbiegu Żwirowej z Drogą Chłapowską.
- Te dwa elementy chcemy realizować wspólnie z powiatem puckim i musimy je skończyć w roku 2017 - mówi gość Studia Bałtyckiego burmistrz Roman Kużel.

Wiadomo, że prace - choć mocno związane z wakacjami, bo Droga Chłapowska to częściowa obwodnica Władysławowa - nie będą prowadzone latem.
- Nie wyobrażam sobie, by tej inwestycji nie zrealizować, ale w spokojnym tempie, bo to jedna z największych inwestycji w ostatnich latach - podkreśla burmistrz Kużel. - Wartość tych dwóch etapów to kwota prawie 10 mln zł.

ZOBACZ TEŻ:

Zmieni się też część Jastrzębiej Góry - ulica Obrońców Westerplatte. To dla Władysławowa pierwsza inwestycja realizowana w ramach funduszy terenów wiejskich od czasu, gdy samorząd ma miejsko-gminny status.
- Widać, że ta zmiana przyniosła wymierne korzyści - podsumowuje włodarz gminy Władysławowo.

Dziś Obrońców Westerplatte to zaniedbana ulica prowadząca na opustoszały dworzec autobusowy, który nie jet chlubą turystycznej miejscowości nad Bałtykiem.

A ma stać się deptakiem.
- Przepisy dopuszczają taką możliwość - podkreśla gość Studia Bałtyckiego. - Ma być naturalnym przedłużeniem Słowackiego, która zakończona tarasem z najpiękniejszym widokiem na morze i na najdalej wysunięty na północ punkt Polski.

To też zadanie, które ma się zakończyć w drugiej połowie 2017 roku.

Zmiany też czekają dworzec PKS w Jastrzębiej Górze, który musi być dostosowany m.in. do potrzeb autobusów dalekobieżnych, które tu się zatrzymują. Zmienić też trzeba zniszczone pawilony handlowe, które straszą swoim ruinami.
- Rozmawiamy z właścicielami, by uporządkować teren - mówi Roman Kużel.

Urzędnicy bardzo mocno zastanawiają się, czy w nowym planie zagospodarowania nie wprowadzić w tej części miejscowości funkcji publicznej.

A to inwestycja związana z modernizacją centrum Władysławowa i rewitalizacją parku sąsiadującego z Aleją Żeromskiego. To zadnie jest mocno osadzone w historii, bo jeszcze przed wojną miał tu powstać park im. Hieronima Derdowskiego.
- Dziś ta część od drogi wojewódzkiej jest jako tako zagospodarowana i oczyszczana, ale przecież park ma 15 hektarów - mówi Roman Kużel. - Docelowo chcielibyśmy stworzyć koncepcję zagospodarowania całego obszaru i etapowo go realizować.

Modernizacja pochłonie niemałe pieniądze - pewnie kilkanaście milionów, bo mają tu powstać nie tylko ścieżki, ale też fontanny, place zabaw, może nawet lodowisko... Skąd je brać? Miasto ich szuka m.in. w unijnych funduszach.
- Złożyliśmy wniosek, jest wstępna ocena, ale gwarancji, że pieniądze będą jeszcze nie mamy - wyjaśnia władysławowski samorządowiec. - Niemniej jest jednak duża szansa, że uda nam się je pozyskać, a w przyszłości park będzie miejscem reprezentacyjnym, miejscem spotkań naszych mieszkańców.

Czy w 2017 roku mieszkańcy gminy Władysławowo będą płacić więcej za śmieci i bieżącą wodę oraz kanalizację?
- Cena wody nie ulega zmianie - zapewnia burmistrz.

Za ścieki stawka wzrośnie - co związane jest z kosztowną i zakończoną rozbudową Spółce Wodno-Ściekowej Swarzewo. Wówczas też rozpisano wysokość wzrostu cen w poszczególnych latach.
- Ta bardzo znacząca podwyżka, dwudziestoikilkuprocentowa w roku ubiegłym, skutkująca na ten rok, była jedyną tak dużą - przypomina burmistrz. - W tym roku Spółka Wodno-Ściekowa Swarzewo podniesie ceny ścieków o 2 grosze. To ostatnia podwyżka w ciągu kilku najbliższych lat.

A śmieci? Tu również będzie skok w górę.
- Ale nieznaczny - mówi samorządowiec. - Za segregowane śmieci będzie 10 groszy więcej za metr sześcienny, za niesortowane 20 groszy.

Skąd podwyżka? Bo kontrakt pomiędzy miastem a firmą Abruko nie spina się finansowo. Miejska spółka dokłada do tego kilkaset tysięcy złotych.
- Umowa była niezmiernie niekorzystna - ocenia Roman Kużel. - Niestety, w chwili obecnej nie mamy na to wpływu, ale umowa się kończy i został rozpisany nowy przetarg.

To nie jedyny powód wzrostu stawek za śmieci. Gmina chce wybudować bardzo nowoczesny PSZOK Władysławowo (Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych), gdzie będzie można oddawać i składować wielkogabarytowe śmieci, gruz itp.
- Chcemy przenieść istniejący PSZOK z Abruko w miejsce komfortowe dla mieszkańców, czyli za zamknięte wysypisko śmieci - mówi gość Studia Bałtyckiego. - Nie będzie też uciążliwości zapachowych i logistycznych.

Gmina Władysławowo PSZOK zbuduje z pieniędzy unijnych, ale potrzebny jest jej wkład własny. Sfinansuje go właśnie podwyżka z opłat za śmieci.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto