UKS Bliza Władysławowo - nasz badmintonowy klub z powiatu puckiego - pojechał do Miastka, by zagrać w Krajowym Turnieju Młodzików i Młodzików Młodszych zorganizowanym przez Miastecki Klub Badmintona Lednik. Konkurencja była spora, bo na zawody zjechało się 86 zawodników i zawodniczek z Miastka, Bytowa, Poznania, Gdańska, Polanowa, Sianowa, Gdyni, Góralic, Sławna, Słupska, Władysławowa, Lipian i Solca Kujawskiego.
- Turniej stał na bardzo wysokim poziomie. Rozegrano ponad 180 meczów - relacjonuje trener miasteckich badmintonistów Marcin Pietruszyński.
Badmintonistów było wielu, ale krajowy turniej w Miastku przebiegł pod znakiem dominacji Pawła Oberziga, który nie miał sobie równych w singlu w kategorii młodzika.
- To był jeden z tych dni, kiedy zawodnikowi wychodzi niemal wszystko, a co wzbudza irytację przeciwników, ale i sympatię widzów - komentuje trener Zbigniew Czajka.
Wszystkie mecze - do finału - Paweł wygrywał z dużą przewagą punktową. Jednak do ostatniego, rozstrzygającego pojedynku gracz z Władysławowa podchodził z wielką obawą.
Jego rywalem miał być gracz, z którym dotychczas odnotowywał same porażki. I właśnie w takim momencie zadziała magia aplauzu zgotowanego przez obecnych na hali. Swoich kibiców - z powiatu puckiego - Paweł nie miał wielu, bo ze względu na obostrzenia sanitarne turniej odbywał się bez udziału publiczności. Naszego gracza oklaskiwali jedynie sami trenerzy i zawodnicy - finaliści pozostałych gier.
- Paweł doskonale wyczuł to poparcie i zagrał, jak to tylko on potrafi, kiedy robi to na tak zwanym luzie - komentuje trener Blizy Władysławowo. - Zwycięstwo w pełni zasłużone i wielka radość, gdyż niemal po każdym turnieju staje na podium, ale po raz pierwszy w tym roku na najwyższym stopniu w grze singlowej.
Paweł Oberzig w kolejnym finale mógł zagrać też w mikście z Martą Czajką, klubową koleżanką. Tu jednak skończyło się "tylko" na brązowym medalu.
Przypomnijmy, że Marta, podobnie jak na ostatnim turnieju w Sianowie, zagrała w starszej kategorii wiekowej, aby móc lepiej przygotować się do czekających ją mistrzostw Polski.
- Jej pozostałe pojedynki w grze singlowej i deblowej miały głównie na celu realizację założeń taktycznych, z czego wywiązała się bardzo dobrze - ocenia szkoleniowiec z Władysławowa.
Ostatni z zawodników Blizy, który grał w Miastku - Adam Fikus, startujący w kategorii młodzika młodszego, wywalczył trzecie miejsce w deblu, a w singlu dotarł do ćwierćfinału.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?