Mieszkaniec Władysławowa, tata 9-letniego chłopca zbiera na ratującą życie operację. Walka z czasem o życie Cypriana

Cyprian Gaweł urodził się 30 lipca 2013 r. Gdy miał dwa tygodnie, niepokój rodziców zwróciło dziwne postękiwanie... Nagrali to, by pokazać lekarzowi.

"Napady zgięciowe" - te słowa wzbudziły w młodych rodzicach przerażenie. Na szczęście zastosowane leki zaczęły działać i ataki ustąpiły. Zostawiły, niestety, pierwsze ślady w główce maluszka... Cyprian miał półtora roku, gdy z jednego ataku zaczęły się mnożyć kolejne, coraz mocniejsze. Dopiero wtedy padła diagnoza: padaczka... Szybko okazało się, że lekooporna, taka, na którą nie działają żadne lekarstwa.

Pomóż Cyprianowi wygrać życie: www.siepomaga.pl/Cyprian

O Cyprianie i jego walce o normalność, o zdrowie, o życie pisaliśmy już niejednokrotnie, m.in. w artykule pt. Pomoc dla Cypriana wypaliła! Rodzina uzbierała pieniądze na badania

Dzięki pomocy darczyńców, ludzi o wielkich sercach, których wzruszył los Cyprianka, chłopiec trafił do Schon Klinik - kliniki, specjalizującej się w leczeniu najcięższych form padaczki. Tam przeszedł operację, dzięki której napady padaczki ustały.

ZOBACZ TEŻ: Pomoc dla Cypriana wypaliła! Rodzina uzbierała pieniądze na badania

Przez cały czas, od operacji w Niemczech w 2016 r., Cyprian jest pod stałą opieką wielu specjalistów, korzysta z różnych terapii i badań kontrolnych. Dobrze się rozwija i uczy coraz to nowszych zdolności, od jazdy na rowerze, poprzez zabawę i naukę w szkole.

- Wydawało się, że chorobę udało się pokonać. Niestety, ostatnie badania pokazały niepokojące wieści... Cyprianek był ostatnio na wizycie kontrolnej u neurologa Marka Bachańskiego. Doktor, po przeanalizowaniu ostatnich zapisów EEG głowy, zauważył wyładowania w lewej części mózgu, których teoretycznie po operacji nie powinno być - opowiada nam tata Cypriana, Aron Gaweł. - Nakazał przeprowadzić kontrolę w Schon Klinik, w miejscu, gdzie odbyła się operacja. Lekarze sprawdzą, czy czasem nie tworzy się tzw. lustrzane odbicie, przechodzące od prawej części mózgu... Jeśli choroba znów atakuje, konieczna będzie reoperacja! A wszystko na to wskazuje, gdyż Cyprian znowu zaczął dostawać napadów padaczki.

Tylko wiedza i doświadczenie lekarzy z Schon Klinik w Niemczech pozwoli pomóc Cyprianowi. Jak tłumaczy tata Cypriana, każdy atak padaczki powoduje cofnięcie się którejś z wyuczonych zdolności, np. ruchu, czy mowy.

- Ponownie musimy zwrócić się do Was o pomoc. Oprócz wpłacenia depozytu do kliniki, konieczne będą dodatkowe koszty, bo zanim dojdzie do operacji, to Cyprianek musi przejść rezonans magnetyczny, EEG, trzeba zapłacić za dojazd i pobyt w Niemczech, do tego koszt rehabilitacji i wizyt - tłumaczy zdesperowany ojciec chorego chłopca - Im wcześniej uda nam się pomóc Cypriankowi, tym większe ma szanse na zdrowie.

Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową. Dlaczego? Dlatego, że dokładne koszty będą znane dopiero po operacji. 6,5 roku temu koszt samych badań przedoperacyjnych wyniósł około 300 tys. zł, a operacja ponad 100 tys. zł. Można spodziewać się, że teraz koszty będą o wiele wyższe, chociaż ze względu na samą inflację.

Cyprianowi można pomóc na kilka sposobów. Oto one:

1. w niedzielę. 30 kwietnia 2023 r. włączyć się do zbiórki w parafii św. Ap. Piotra i Pawła w. Pucku;
2. w niedzielę. 30 kwietnia 2023 r. włączyć się do zbiórki w parafii św. Faustyny Kowalskiej w Pucku;
3. w niedzielę. 30 kwietnia 2023 r. włączyć się do zbiórki w kościele pw. Wniebowzięcia NMP we Władysławowie;
4. w niedzielę. 30 kwietnia 2023 r. włączyć się do zbiórki w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Wejherowie;
5. jeśli ktoś odłożył rozliczenie podatku na ostatnie dni kwietnia, to można przeznaczyć 1,5% na pomoc Cypriankowi (szczegóły na www.siepomaga.pl/Cyprian)
6. wpłacić datek do wirtualnej skarbonki na stronie: www.siepomaga.pl/Cyprian.

Pomagają Cyprainowi we Władysławowie. Do akcji pomocowej dla Cypriana włączyli się m.in. wolontariusze z Zespołu Szkół Nr 1 we Władysławowie wraz z koordynatorką Magdaleną Oberzig-Zasada oraz Caritas.

Pomagają też w Pucku.

- Szkolne Koło Wolontariatu włączyło się w pomoc na rzecz Cyprianka Gaweł. Jeśli będziecie na mszy w niedzielę, prosimy o dorzucenie do puszki swojego grosika. Wolontariusze z parafialnego Caritas oraz z naszej szkoły będą stać przy drzwiach puckiej fary- mówi Agnieszka Grucza-Tomkiewicz, koordynatorka wolontariatu Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Pucku. - Wiemy, że zawsze możemy na Was polegać, prosimy o wsparcie i szerokie udostępnianie informacji.

ZOBACZ TEŻ: Cyprian z Helu i jego niezwykły gość. Trzylatka w szpitalu odwiedził Robert Lewandowski!

Potrzebni wolontariusze dla Cyprianka! Jak informuje jego tata, zbiórek w różnych parafiach na terenie Pomorza mogłoby odbyć się więcej, jednak brakuje wolontariuszy. Jeśli ktoś o dobrym sercu, byłby chętny do pomocy w wolontariacie dla Cypriana, lub chciałby zorganizować zbiórkę dla Cypriana przy np. parafii, proszony jest o kontakt z nami poprzez naszego Facebooka, lub poprzez adres e-mail: [email protected]

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka: