Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hipokrates Pomorza 2018: Paweł Wicka, czyli Ratownik Medyczny Roku. Pracuś kochający ogród | ZDJĘCIA

Krzysztof Hoffmann
Paweł Wicka (Szpital Pucki) Ratownikiem Medycznym Roku 2018 na Pomorzu
Paweł Wicka (Szpital Pucki) Ratownikiem Medycznym Roku 2018 na Pomorzu Archiwum prywatne
Hipokrates Pomorza 2018. W województwie nie ma lepszego ratownika medycznego - tak wynika z plebiscytu "Dziennika Bałtyckiego". Paweł Wicka z Żelistrzewa opowiada o początkach swojej pracy i o tym, co kocha robić po powrocie do domu.

Wielki plebiscyt medyczny zakończony! Równolegle do powiatowej potyczki w czterech kategoriach: Lekarz Rodzinny Roku, Pediatra Roku, Stomatolog Roku, Pielęgniarka Roku i Gabinet Roku, odbywało się ogólnopomorskie głosowanie u specjalistów. W dwóch przypadkach mieszkańcy powiatu puckiego nie mieli sobie równych. Jednym z naszych laureatów jest Paweł Wicka, ratownik medyczny ze Szpitala Puckiego.

Paweł Wicka z Żelistrzewa w pogotowiu pracuje nieprzerwanie od 28 lat, choć w karetce siedział o wiele wcześniej. - Pierwszy impuls dał mój wujek, gdy miałem ok. 5 lat - wspomina najlepszy ratownik medyczny na Pomorzu. - Kiedyś przyjechał pod dom ambulansem i przewiózł mnie polnymi drogami. To było niesamowite przeżycie jechać na sygnale.

Późniejszym losem rządził przypadek, choć pan Paweł od zawsze uwielbiał nieść pomoc. Najpierw w Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej w Łebczu. Życiowe ścieżki utorowało wojsko. Jak opowiada, powołanie do armii skończyło się w służbie zastępczej w puckim szpitalu. I jakoś poszło.

ZOBACZ TEŻ:

Nasz zwycięzca przeszedł wszystkie szczeble: od sanitariusza po wykwalifikowanego ratownika. Nie było to proste, bo trzeba było mocno się przekwalifikowywać. Po uzyskaniu uprawnień na kierowanie ambulansu przyszedł czas na... powrót do szkoły.

- Musiałem skończyć studium ratownictwa medycznego - dodaje Paweł Wicka. - Powrót do nauki dla 40-letniego mężczyzny nigdy nie jest łatwy. Poza tym trzeba było to pogodzić z dyżurami. W praktyce wyglądało to tak, że w dzień się uczyłem, a w nocy pracowałem.

Dzięki zdobytej wiedzy i uprawnieniom mógł poszerzyć swój zakres obowiązków.

- Ratownik medyczny ma większe uprawnienia m.in. do podawania leków. Może też w określonych przypadkach samodzielnie podejmować decyzje - mówi mieszkaniec Żelistrzewa. - Ta pierwsza pomoc jest istotna. Gdy oddajemy pacjenta w ręce lekarza, jest już po wstępnej diagnostyce.

Doświadczenie w ratownictwie medycznym pozwoliło na śledzenie tego jak zmieniał się pucki tabor. - Zaczynaliśmy od fiacików - wspomina. - Później była reanimacyjna Nysa, potem Lublin. Następnie pierwszy Mercedes. Obecnie śmiem twierdzić, że mamy najlepszy tabor w województwie.

Dzisiaj jest tytanem pracy. Pan Paweł łączy etat w Pucku z dyżurami w Wejherowie. Wcześniej pracował m.in. w Miejskiej Stacji Pogotowia Ratowniczego w Gdyni, jeździł w załodze Falcka.
Jak podkreśla, ratownik to zawód dla każdego, ale niezbędna jest pasja i brak pogoni za pieniędzmi. Jego zdaniem ratownicy medyczni są nie doinwestowani. Dał temu wyraz choćby poprzez wzięcie udziału w Czarnym Proteście Ratowników Medycznych. Pan Paweł solidarnie ze swoimi kolegami chodził w czarnej koszulce, a na karetce umieścił Eskulap w sepii.

- Uważam, że powinno się zwiększyć nakłady na ochronę zdrowia. Nie mamy też takich przywilejów jak inne służby mundurowe - rozwija temat Paweł Wicka. - Jesteśmy za nisko uposażeni. Znam takich, co robią po 400 godzin w miesiącu, by wyrobić normy.

Wojewódzki sukces w plebiscycie Hipokrates Pomorza 2018 zawdzięcza najbliższym.

- Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy oddali na mnie głos - mówi laureat. - Rodzinie, przyjaciołom i całej pucko-wejherowskiej ekipie pracującej w ochronie zdrowia.

Co po dyżurach? Gdy zamilkną koguty w karetce pan Paweł oddaje się swojej pasji, jaką jest ogród i działka. Uwielbia kwiaty i majsterkowanie, które uskutecznia razem z synem. Nie stroni też od futbolu. Jest wiernym kibicem Arki Gdynia.


Winda w Szpitalu Puckim: wmurowano kamień węgielny, a wojewoda osobiście przekazał motocykl:

wideo: Echo ziemi Puckiej

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto